[O2] Dłuższy piąty bieg - jak to wygląda ?

[Marcin_med]

ja w wolnossących benzynach, a miałem takie 3 sztuki i to głowice 16v, które tolerują podobno wyższe obroty (1.4-2.0) nie mogłem na dłuższą metę znieść akustycznie obrotów powyżje 3600 rpm w trasie.
Więc 4000-4500 to zdecydowania rzeźna akustyczna, dla silnika też przesada lekka według mnie, nawet wolnossącego, którego trzeba kręcić na przyśpieszeniu wiadomo. Jak ktoś może to znosić dłużej to gratuluje szczerze, ja mam za "wrażliwy" układ słuchu i za dużą empatię dla silnika

Rozumiem, ale ja przy 130 mam około 3,8 tys. a przy 145 4tys. obrotow więc nie przekraczalem 4 tys czyli akustycznie i emaptycznie dla silnika do zaakceptowania

[Patryk]

Przerobiłem forum Seata Leona pod kontem dziwnego dźwięku po puszczeniu gazu. U wszystkich załatwia sprawę jakas podkładka. Z tym ze tam jest mowa o skrzyniach 6b. Pytalem mechanika o jakieś ewentualne luzy mówi ze mierzyl i gdyby cokolwiek podłożył to nie wcisnąłby już zabezpieczenia, wiec ciekawostka! Zastanawia mnie tylko dlaczego przed wymiana koła na 0,74 nic sie nie działo? Skrzynia chodziła idealnie. A teraz takie coś? Teraz wszystko chodzi nawet lepiej bo zmieniłem sprzęgło i olej tylko to buczenie na 5 po puszczeniu gazu!

[Marcin_med]

Przerobiłem forum Seata Leona pod kontem dziwnego dźwięku po puszczeniu gazu. U wszystkich załatwia sprawę jakas podkładka. Z tym ze tam jest mowa o skrzyniach 6b. Pytalem mechanika o jakieś ewentualne luzy mówi ze mierzyl i gdyby cokolwiek podłożył to nie wcisnąłby już zabezpieczenia, wiec ciekawostka! Zastanawia mnie tylko dlaczego przed wymiana koła na 0,74 nic sie nie działo? Skrzynia chodziła idealnie. A teraz takie coś? Teraz wszystko chodzi nawet lepiej bo zmieniłem sprzęgło i olej tylko to buczenie na 5 po puszczeniu gazu!

Bo tam się nic nie wciska a jedynie są różne grubości właśnie tych zabezpieczen druga sprawa ciekawe czy masz dobry poziom oleju w skrzyni bo może majster nie dolał po wymianie a ogólnie jak wrażenia z dłuższego przełożenia?

[Patryk]

Olej mam cały wymieniony bo skrzynia była rozebrana bo wymieniane było to łożysko podwójne które siada w tych skrzyniach! Majster mówi ze może się ułoży a jak nie tzn ze któreś koło jest przekoszenie i brzęczy! O luzy pytałem kilka razy i mówi ze mierzył i żadnych luzów nie ma!
jesli chodzi o wrażenia to jestem zachwycony jutro jadę trasa, autostrada 450 km! Tak sobie myśle ze jak u był luz to chyba bzyczała by cały czas? Czy się mylę? Martwię się tylko czy z takim bzyceniem po odpuszczaniu gazu nie zrobię sobie kuku!
a może to wina tego ze jest zostawione stare łożysko igiełkowe i tutaj cis rozmiarem nie pasuje? Tyle ze majster mówił ze to stare jest lepsze!
a gdyby oleju faktycznie było by za mało to tez chyba brzęczały by cały czas a nie tylko przy odpuszczeniu nogi z gazu. Tak mi się wydaje
Ale odczucia z jazdy komfortowe

[pafigo79]

ja w wolnossących benzynach, a miałem takie 3 sztuki i to głowice 16v, które tolerują podobno wyższe obroty (1.4-2.0) nie mogłem na dłuższą metę znieść akustycznie obrotów powyżje 3600 rpm w trasie.
Więc 4000-4500 to zdecydowania rzeźna akustyczna, dla silnika też przesada lekka według mnie, nawet wolnossącego, którego trzeba kręcić na przyśpieszeniu wiadomo. Jak ktoś może to znosić dłużej to gratuluje szczerze, ja mam za "wrażliwy" układ słuchu i za dużą empatię dla silnika

Ja dlatego zrobilem 0,67...na autostradzie przy 4000obr. 160km/h mozna jechac...powyzej 4000 no moze 4500 (bo jestem przygluchy) zaczyna sie "rzeźna akustyczna" do tego 1.6 MPI zaczyna brac olej.
Pewnie ze disel bylby lepszy ale byl duzo drozszy i az tyle nie robie rocznie zeby sie zwrocilo (a przy gazie to juz w ogole)

[pejo]

Olej mam cały wymieniony bo skrzynia była rozebrana bo wymieniane było to łożysko podwójne które siada w tych skrzyniach! Majster mówi ze może się ułoży a jak nie tzn ze któreś koło jest przekoszenie i brzęczy! O luzy pytałem kilka razy i mówi ze mierzył i żadnych luzów nie ma!
jesli chodzi o wrażenia to jestem zachwycony jutro jadę trasa, autostrada 450 km! Tak sobie myśle ze jak u był luz to chyba bzyczała by cały czas? Czy się mylę? Martwię się tylko czy z takim bzyceniem po odpuszczaniu gazu nie zrobię sobie kuku!
a może to wina tego ze jest zostawione stare łożysko igiełkowe i tutaj cis rozmiarem nie pasuje? Tyle ze majster mówił ze to stare jest lepsze!
a gdyby oleju faktycznie było by za mało to tez chyba brzęczały by cały czas a nie tylko przy odpuszczeniu nogi z gazu. Tak mi się wydaje
Ale odczucia z jazdy komfortowe

Zobacz co carlos84 pisał na 10 stronie tego wątku.

[Patryk]

„”””1. Nie ma możliwości założenia małego koła na odwrót, ponieważ będzie problem z montażem dużego koła.
2. Zębatki w zamienniku firmy ANTONIO MASIERO mają minimalnie większą średnicę wewnętrzna (prawie 0,2mm). Powoduje to, że duża zębatka po osadzeniu na łożysku igiełkowym wpadała w drgania i stąd niepożądany efekt, który był u mnie. Na szczęście sprzedawca zgodził się na zwrot i mam nadzieje, że nie będzie problemu z odzyskaniem pieniędzy.””””””

rozumie ze to o ten cytat chodzi. roznica w średnicy. Pytanie dlaczego jednym pasuje innym nie. I co zrobić z tym fantem. U mnie jednak problem jest roche inny bo nic na drążku nie drga tylko jest taki dziwny dźwięk po zdjęciu nogi z gazu. Ten dźwięk przypomina jak kiedyś maluchem sie jeździło

[sew1981]

pafigo...no właśnie 4 i powyżej 4 te 4,5 to już nie do zaakceptowania według mnie prędkości obrotowe, ja powyżej 3,6 nie byłem w stanie jeździć.
no poza tym 160 ciągłą jazdą.......to i tak dużo na taki motor według mnie ciut. Jakie spalanie lpg przy takiej prędkości?
a co do ceny auta, rozumiem, że piszecie o nowym, że droższy, bo używki 1.6i są w cenie wręcz przesadzonej

[pafigo79]

sew1981 Mnie pali tak 11-12 gazu....zbiornik powyzej 300 km ....ale powyzej 4000 spalanie rosnie bardzo (dlugo nie jezdzilem z taka predkoscia ale mozna zalozyc ze przy 4500 spalilby z 15 litrow).
Tak mowie o nowym bo taki kupilem
Uzywka disla kusi dodatkowo olbrzymimi mozliwosciami chipowania

[pafigo79]

„”””1. Nie ma możliwości założenia małego koła na odwrót, ponieważ będzie problem z montażem dużego koła.
2. Zębatki w zamienniku firmy ANTONIO MASIERO mają minimalnie większą średnicę wewnętrzna (prawie 0,2mm). Powoduje to, że duża zębatka po osadzeniu na łożysku igiełkowym wpadała w drgania i stąd niepożądany efekt, który był u mnie. Na szczęście sprzedawca zgodził się na zwrot i mam nadzieje, że nie będzie problemu z odzyskaniem pieniędzy.””””””

rozumie ze to o ten cytat chodzi. roznica w średnicy. Pytanie dlaczego jednym pasuje innym nie. I co zrobić z tym fantem. U mnie jednak problem jest roche inny bo nic na drążku nie drga tylko jest taki dziwny dźwięk po zdjęciu nogi z gazu. Ten dźwięk przypomina jak kiedyś maluchem sie jeździło

Pewnie dlatego w zestawie jest ich wlasne lozysko igielkowe...wiec polecam kolegom czym predzej zamontowac te lozsko od Antonio Masiero...ta wibracja i luz skroci zycie ORI lozyska igielkowego (jak bardzo tego nie wiadomo chyba ze koledzy zechca to przetestowac)

[Patryk]

Moje łożysko igiełkowe zostało bo mechanik powiedział ze oryginalne jest jest wytrzymalsze na temperatury i lepsze a to z kompletu ten plastik ma gorszej jakości! Jak wrócę z wyjazdu to podjada żeby podmienił na to z zestawu! Mam nadzieje ze to 1000 km wytrzyma!

a czy carlos84 założył ma stare łożysko czy na ich które było z zestawie ?
bo czytajac posty niektórzy zakładali na stare łożysko igiełkowe i wszystko grało!

moze sam coś ogarnę przez weekend!
Powidzcie to koło 5 biegu jest zaraz pod deklem cze trzeba coś jescze rozebrać! Jakieś łożysko albo coś czy tylko pierścień i koło jest jako pierwsze!?

[dexter23pl]

edit -

[dexter23pl]

Nie kombinuj wstawiaj 0.74 i ciesz się z ciszy i spokojnej jazdy. Ostatnio robiłem trasę Rzeszow-Katowice po A4. Prędkości autostradowe w aucie cisza, spalanie gazu ok. 8.5 l/100 czego chcieć więcej?

Dobry wynik, aczkolwiek czy trochę nie za mało? A sterownik benzyną się nie podpiera?
Skrzynia ze standardowymi przełożeniami, trasa po A2 Warszawa-Poznań, całość ~315km, obroty przez większość trasy ~ 4,5 tys rpm --> na liczniku ~150km/h (wg nawigacji ~143km/h), spalanie wyszło ~11,1 l/100km (wiadomo, ile gazu weszło zależy też od ciśnienia na pompie).

Dokładnie. Takie spalanie lpg to przy predkosci 100km/h jest cięzko uzyskac.
A to że bez dottryku PB to łatwo to sprawdzić.
ile Marcin_med lejesz PB na rok ?
Ja wlewam raz na rok przed zimą za 150-180zł na 360dni

[Marcin_med]

Dokładnie. Takie spalanie lpg to przy predkosci 100km/h jest cięzko uzyskac.
A to że bez dottryku PB to łatwo to sprawdzić.
ile Marcin_med lejesz PB na rok ?
Ja wlewam raz na rok przed zimą za 150-180zł na 360dni

Nie mam pojęcia bo nie liczę. Przy okazji tej trasy po prostu mierzylem spalanie. Przejechałem około 500 km na 42 litrach gazu (tyle wyszło na dystrybutorze) sam się w sumie zdziwiłem ale tak jak mówię prędkości przy przełożeniu 0.74 130-140 z przewagą 130 okresowo więcej okresowo mniej... średnia prędkość była na pewno powyżej 100 troche sterownik NA PEWNO bez dotrysku

[sew1981]

dexter raz ma rok wlewasz paliwo? to Ci w ogóle prawie tego paliwa nie pali czy jak? bo przecież zanim się rozgrzeje chodzi na pb....poza tym czasem warto wlać świeże paliwo, choćby dla czystości układu i filtra paliwa.
poza tym ja miałem zasadę, jak miałem lpg, że jak leciałem na pełnym ogniu i pod maksymalne obroty nawet chwilę, to przełączałem na pb no, jednak gaz jest suchy i bardziej "męczy" silnik - tak miałem zakodowane.

[Rogerunio]

Witam kolegow, mam skrzynie FVF przynajmniej tak z wlepki, czy u mnie ta 5 podejdzie. Pejo i Marcin_med mozna prosic o namiary na mechaniira w Wawie?? Dzieki serdeczne

[Marcin_med]

Witam kolegow, mam skrzynie FVF przynajmniej tak z wlepki, czy u mnie ta 5 podejdzie. Pejo i Marcin_med mozna prosic o namiary na mechaniira w Wawie?? Dzieki serdeczne

Ja montowalem wszystko sam więc nie pomogę w tym aspekcie

[Rogerunio]

Ja montowalem wszystko sam więc nie pomogę w tym aspekcie

A nie podejmiesz się ???

[Marcin_med]

Nie jestem z Warszawy, procedurę robiłem u kumpla w garażu bo ma kanał, zdjęcia są u nie w show room http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...-bse-lpg/page4

[Andrzej.P]

do tego 1.6 MPI zaczyna brac olej.

No niestety, z tym trzeba się liczyć przy prędkościach autostradowych z tym silnikiem...Kapkę dolałem po ostatnich ~650km po autostradach i eskach.

Ja wlewam raz na rok przed zimą za 150-180zł na 360dni

Zajrzałem w notatki - u mnie 100-150zł max / rok

ak leciałem na pełnym ogniu i pod maksymalne obroty nawet chwilę, to przełączałem na pb no, jednak gaz jest suchy i bardziej "męczy" silnik

Kazdy jeżdzi i użytkuje auto jak chce. U mnie benzyna tylko przy odpalaniu i w sytuacji, gdy jest pusta butla (sporadycznie).

Tak jeszcze hałasu powyżej 4000rpm - jakoś nie zwróciłem na to uwagi; przez 3 godziny normalnie rozmawialiśmy w trakcie jazdy a w drugą stronę to miałem radio włączone

[Gość]

Tak jeszcze hałasu powyżej 4000rpm - jakoś nie zwróciłem na to uwagi; przez 3 godziny normalnie rozmawialiśmy w trakcie jazdy a w drugą stronę to miałem radio włączone

Ludzie są przyzwyczajeni do hałasu w życiu codziennym. Cisza wprowadza niepokój.

[sew1981]

oczywiście, że każdy użytkuje jak chce, co ma piernik do wiatraka
myślę, że to kwestia wrażliwości słuchu, a nie użytkowania auta jak kto lubi. Myślę, że pojęcie "normalna rozmowa", czy słuchanie radia też może być różne w naszych odczuciach.
Trzebaby zrobić pomiar dB przy tych 4 tysiach, żeby o faktach rozmawiać.

p.s. jakoś branie oleju nie ma miejsca w niższych prędkościach obrotowych, i ten silnik generalnie oleju przecież nie bierze jak jest sprawny. to nie 2.0 115 ps, który ma takie tendencje. Poprostu rżnięcie tego silnika ponad 4 tysie na obrotomierzu długofalowo powoduje to spalanie oleju, bo to warunki "lekko przesadzone" dla silnika (tego konkretnego i każdego innego silnika też).
Jak latałem benzynami do 3,5 na blacie ze skrzynią 5, żadnego oleju nie paliły (oczywiście kiedy motor sprawny), diesel tak samo przy prędkości obrotowej do 3 tysi też nie walnie oleju. To tylko kwestia obrotów silnika wysokich trzymanych długo.
No ale jak ktoś uważa, że 1.6 mpi nadaje się do latania z obrotami ponad 4 tysiące po autostradach to pali olej

Oczywiście zrobienie dłuższej skrzyni jest uzasadnione jaknajbardziej w 1.6, bo seryjna jest zbyt przesadnie krótka, nawet jak tylko po krajówkach się jeździ.

[sew1981]

nowsze auto niż moje poprzednie renówki w benzynie, silnik słychać ciszej przez to, ale to zapewne przez wiek auta, moje były 10 letnie i już trochę miały nalatane.

https://www.youtube.com/watch?v=t5WVxiLICd4

Co nie zmienia faktu, że słychać jak silnik się już męczy obrotowo między 4,5 a 5 tysia non stop.
I tu właśnie wrażliwi słuchowo ludzie nie potrafią tak rżnąć silnika długo - ja np. nie
Kolo pogina 160 (na seryjnej zapewne skrzyni), bzyczy mu pod maską, jak to ma oleju nie palić? jak ma około ciągle 5 trpm, a ten silnik osiąga około 5,6 trpm max..... niestety remont będzie robił następny właściciel zapewne już lub dolewał olej litrami, jak tak często robi ten kolo - przecież firmowe auto, to można dusić.

[Marcin_med]

Ja dalej mimo wszystko uważam, że przy budżetowym 1.6 mpi po zmianie przełożenia można stosunkowo komfortowo podróżować nawet po autostradach 130-140 obroty 3,5 do Max 4 tys nie można to przecież porównywać bo do 1.4 tsi bo to inna bajka maksymalny moment obrotowy jest uzyskiwany przy 3.8 tys także luz

[Rogerunio]

Nie jestem z Warszawy, procedurę robiłem u kumpla w garażu bo ma kanał, zdjęcia są u nie w show room http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...-bse-lpg/page4

Marcin_med czy te koła założone u ciebie podejdą do skrzyni FVF?? Gdzie ich szukać, czy używki to dobre rozwiązanie??